SiDiCar-poprawkiEgzemplarz SiDiCar-a o pojemności 64K, który przesłałem ostatnio do redakcji Tajemnic ATARI różni się w kilku szczegółach od przedstawionego w TA 8/92. Chcę o tych zmianach poinformować wszystkich budowniczych SiDiCar-a. Zacznę jednak od dwóch błędów, jakie wystąpiły w artykule "SiDiCar - dysk krzemowy". Po pierwsze: mam cichą nadzieję, że nikt nie potraktował dosłownie sugestii, żeby wyjmować z gniazda jakikolwiek cartridge po włączeniu zasilania. Chochliki dobrze wiedzą, że należy to robić po wyłączeniu zasilania. Czytelnicy TA zapewne również. Po drugie: na rys. 4 wysoki stan sygnału CLK jest "za długi"; opadające zbocze tego sygnału występuje po osiągnięciu wysokiego poziomu przez sygnał WE. Na szczęście przerzutnik D nie zwraca uwagi na opadające zbocze CLK. Najistotniejszym momentem dla poprawnego działania SiDiCar-a jest narastające zbocze CLK. Praktyka wykazała, że warunki potrzebne do jego wytworzenia mogą (oj, mogą!) okazać się za mało precyzyjne i CLK wystąpi za wcześnie powodując zatrzaśnięcie przez CARSET nieoczekiwanej liczby. Negatywne (tu) przypadki "samodzielnego myślenia" można łatwo wyeliminować zarówno na etapie projektowania płytki, jak i w gotowym egzemplarzu. Potrzebne opóźnienie otrzymamy włączając równolegle do linii CLK eksperymentalnie dobraną pojemność (od kilkudziesięciu do ok. 330 pF). Na płytce wystarczy przylutować do pin8 i pin9 układu 74..175 wybrany kondensator. Gorąco przy tym zachęcam do stosowania przerzutnika w wersji CMOS 74HCT175. Jeżeli w naszym komputerze współegzystują różne "przybudówki", to warto na linii D7 włączyć szeregowo rezystancję o wartości ok. 33 omów. W moim przypadku "zdobycie" układu 74HCT27 okazało się niemożliwe (czy są takie?). Proponuję również nowy sposób wytwarzania sygnału CS dla pamięci M809F. Jak pamiętamy, występuje tu dodatkowy problem odizolowania baterii od układów wewnętrznych komputera. Prosty układ wygląda tak:  Ponieważ mogą tu wystąpić problemy ze złym dopasowaniem poziomów napięć (jest to zależne od typu układów w komputerze) to zaradzimy temu tak:  Po wprowadzeniu opisanych zmian praca z SiDiCar-em staje się prawdziwą przyjemnością. Do szczęścia brakuje jedynie rasowego Krzemowego DOS-u. Rychłego jego powstania życzę Czytelnikom i sobie. SEC4792 Jarosław Krzysztopik
|
Powrót na start | Powrót do spisu treści | Powrót na stronę główną