Fan-Klub PanteryBrak także w edytorze funkcji automatycznie formatujących tekst, takich jak centrowanie u wyrównywanie marginesów. Tak więc układ całego tekstu należy stworzyć ręcznie. Poprawki robione wewnątrz napisanego tekstu zmuszają do poprawiania całego układu tekstu, co w przypadku edytora tekstu nie jest zaletą. Niezbyt szczęśliwym rozwiązaniem jest umieszczenie funkcji sterujących kursorem w "Ws mode". W przypadku używania polskich znaków (wymagających naciśnięcia klawisza control wraz ze znakiem alfanumerycznym) przesunięcie kursora na początek lub koniec wiersza jest raczej kłopotliwe. Podobnie jest z kasowaniem wiersza lub słowa oraz z przesunięciem kursora na początek lub koniec tekstu. Być może jednak można się do tego przyzwyczaić. Po wiadomościach złych kolej na wiadomości dobre. Reklama, zamieszczona na ostatniej stronie Tajemnic Atari, mówiąca, że Panther współpracuje z każdą drukarką, nie jest przesadzona. W oparciu o instrukcję drukarki przy pomocy plików tekstowych można "wycisnąć" z drukarki wszystko, co tylko potrafi. Jestem posiadaczem szesnastoigłowej drukarki TXP-1000 firmy General Electric, i dotychczas nie udało mi się uzyskać polskich znaków przy pomocy żadnego edytora. Przy pomocy Panthera jest to bardzo proste (plik TXP1000P.CVN pokazany jest na sąsiedniej stronie). Bardzo dobre wrażenie robi menu oraz stan edytora umieszczone w dwóch górnych liniach. Pozwalają one uzyskiwanie różnych funkcji w bardzo łatwy sposób. Bardzo dobra jest także współpraca z Dosem "każdej maści" (dotyczy wersji dyskowej). Próbowałem z kilkoma Dosami i w każdym przypadku wyjście do Dosa i powrót do programu kończyły się sukcesem. Na uwagę zasługuje także instrukcja do programu, która jest napisana jasno i przystępnie. Reasumując należy stwierdzić, że Panther jest pomimo wymienionych wad (i być może innych nie wymienionych) przydatnym programem dla osób posiadających drukarki. Gdyby autor zamierzał napisać następną wersję programu, to moją sugestią byłoby oddzielenie edycji tekstu od formatowania do wydruku, tzn. nie umieszczanie w czasie edycji tekstu znaków końca linii w tekście, gdyż to jest głównym powodem wymienionych przeze mnie wad. Jako załącznik przesyłam napisany w Turbo Basicu pięciolinijkowy program CVNMAKER.TB. 1 DIM A$(99),B$(99),Z(8):INPUT "FNT i CVN: ",A$,B$:OPEN #1,4,0,A$:BGET #1,32 768,1024:CLOSE #1:OPEN #1,8,0,B$ 2 FOR I=0 TO 127:G=256:FOR K=1 TO 8:Z( K)=0:NEXT K:FOR J=0 TO 7:G=G/2:B=PEEK( 32768+I*8+J):H=256:FOR K=1 TO 8 3 H=H/2:F=B&H:Z(K)=Z(K)+G*(F>0):NEXT K :NEXT J:A$="\":N=I+32*(I<64)-64*(I>63 AND I<96):A$(2)=CHR$(N) 4 A$(3)="=#27#75#8#0":B$=A$:B$(2,2)=CH R$(N+128-(N=27)):FOR J=1 TO 8:L=LEN(A$ ):M=LEN(B$):A$(L+1)="#":B$(M+1)="#" 5 A$(L+2)=STR$(Z(J)):B$(M+2)=STR$(255- Z(J)):NEXT J:? #1;A$:? #1;B$:NEXT I:CL OSE #1Program ten pozwala utworzyć sterownik drukarki dla dowolnego zbioru znaków ekranowych. Po uruchomieniu programu należy wpisać nazwę zbioru znaków ekranu łącznie z nazwą urządzenia (w przypadku magnetofonu C:) oraz nazwę zbioru który ma być sterownikiem drukarki. W linii 4 w instrukcji A$(3)="#27#75#8#0" są umieszczone kody dotyczące grafiki dla większości drukarek. Pierwsze dwie liczby oznaczają druk graficzny, natomiast dwie następne podają ilość danych, które nastąpią. W przypadku niezgodności tych kodów należy podać odpowiednie wartości dla posiadanej drukarki. Uwaga! Program tworzy sterownik dla drukarek umożliwiających druk grafiki. Sterownik zawiera także znaki pisane w negatywie, pozwala więc na drukowanie listingów.
Stanisław Drozda
Teraz ja!W sprawie Panthera otrzymałem już wiele listów. Wszystkie uważnie czytam i za wszystkie serdecznie dziękuję. Zwłaszcza uwagi krytyczne są mi wielką pomocą przy obmyślaniu kształtu przyszłych wersji programu. Pragnę jednak podkreślić: Panther nie jest procesorem tekstu, lecz tyko edytorem ogólnego zastosowania, stąd wynika podział tekstu na wiersze nie dłuższe niż 128 znaków. Zapewnia to zgodność ze standardowym formatem tekstowym ATARI (znanym z urządzenia "E:"). Jest to zarazem format akceptowany przez większość języków programowania. Można więc wykorzystać Panther przy pisaniu programów w BASIC-u, Pascalu, ACTION!, C, ... Taka struktura tekstu jest jednym z fundamentalnych założeń tego edytora i z pewnością nie ulegnie zmianie. Postaram się natomiast wzbogacić następną wersję Panther-a o opcję automatycznego łamania wierszy po dojściu do prawej krawędzi tekstu i ostrzegawczy dzwonek w trybie "bez łamania". Wiele osób skarży się, że podręcznik milczy na temat sposobu uzyskiwania polskich liter. Nie jest to niedopatrzenie. Po prostu polskie litery nie są właściwością Panthera, lecz plików dodatkowych, które mogą być dowolnie zmieniane przez użytkownika. Rozkład polskich liter proponowany obecnie przez wydawcę opisany jest w pliku POLSKIE.DOC, wchodzącym w skład pakietu. Nie ma jednak pewności, że standard ten pozostanie niezmienny. Dlatego informacje te umieszczono w pliku, a nie w podręczniku. Proszę zauważyć, że Panther "sam z siebie" nie kojarzy w żaden sposób tego, co widzimy na ekranie z tym, co zostanie wydrukowane. Na wygląd ekranu ma wpływ opcja Display, natomiast na wydruk (niezależnie!) wybór tabeli konwersji opcją Printer. O końcowym efekcie decyduje rozumny dobór tych ustawień. Gorąco proszę o nie zmuszanie Panthera do awaryjnego łamania wierszy. Ten mechanizm nie zawsze działa poprawnie, co może być przyczyną kłopotów. W szczególności nie należy używać opcji Setup/Right w obecności tekstu w edytorze. Janusz. B. Wiśniewski
|