W NUMERZE:
|
Drodzy Czytelnicy!
Uff, co za upał. Mam nadzieję, że wszyscy wypoczywacie teraz na hamakach w cieniu palm, uszy koi wam plusk lazurowego oceanu, a półnagie, roześmiane dziewczęta roznoszą zimne napoje i odganiają owady.
Przepraszam Cię czytająca osobo, jeżeli sama jesteś dziewczęciem, panienką lub kobietą. Nie wiem czego Ci życzyć. Na szczęście statystyczna niewiasta nie czyta Tajemnic ATARI.
Nie wiem, czemu to przypisać. Czyżby kobiety bały się komputerów? Jak myszek? Że niby to niegroźne, ale nigdy niewiadomo, co zrobi? A może ktoś wie coś więcej na ten temat? Napiszcie do nas!
Ciekawie rozwija się opowieść o niekonwencjonalnych zastosowaniach naszego komputera w cyklu "ATARI inaczej". Ostatnio napłynęło do redakcji sporo ciekawych materiałów. Nie chcę wszystkiego zdradzać, bo pertraktacje są jeszcze w toku, ale radzę: nie przegapcie następnych numerów! Sam aż drżę z niecierpliwości.
Planujemy stworzenie nowych rubryk (gdzie to się wszystko zmieści?), zgodnie z postulatami Czytelników. Na razie inauguracja kącika "pantery". Będziemy w niej drukować wszystkie nowe pomysły, zachwyty i żale dotyczące edytora Panther.
Pozdrawiam Was, życzę udanych wakacji.
Redaktor
|